Paweł Grześkowiak, który prowadzi gospodarstwo nastawione na produkcję trzody chlewnej, od ponad 20 lat współpracuje z doradcami Agraves. Zaczęło się od pozyskania dotacji na nowy ciągnik rolniczy w 2002 roku.
– Od tego czasu współpraca trwa nieprzerwanie w zakresie rachunkowości i dotacji. Jak nam coś wychodzi i jest dobrze, to się tego nie psuje. A z Agraves wychodzi bardzo dobrze. Mamy zaufanie i pewność, że wszystko wypali – mówi Paweł Grześkowiak, rolnik z woj. wielkopolskiego.
– Pan Paweł jest jednym z naszych pierwszych klientów. Współpracujemy udanie do dzisiaj i mamy nadzieję, że będziemy mogli dalej pomagać w rozwoju gospodarstwa – mówi z kolei Mikołaj Baum, prezes zarządu Agraves, który rozpoczynał współpracę z rolnikiem.
Produkcja zwierzęca i roślinna
Gospodarstwo Pawła Grześkowiaka jest nastawione na hodowlę i chów trzody chlewnej w cyklu zamkniętym.
– Na dzień dzisiejszy mamy w granicach 600-700 sztuk trzody chlewnej – mówi Paweł Grześkowiak.
Jednocześnie nie ukrywa, że hodowla trzody chlewnej jest niepewną gałęzią rolnictwa.
– Wiemy jak jest w rolnictwie, zwłaszcza w trzodzie chlewnej, gdzie nie zawsze ta opłacalność jest zagwarantowana. Raz jest wyższa, raz jest niższa – opowiada Paweł Grześkowiak.
Oprócz hodowli świń, gospodarz uprawia również rzepak, zboża i rośliny strączkowe.
– Część, około jedna trzecia, idzie na sprzedaż. Natomiast głównie zboża i rośliny strączkowe, jak groch i soja, są zostawiane na paszę dla trzody chlewnej – opisuje rolnik z Wielkopolski.
Gospodarstwo z XIX wieku
Gospodarstwo może pochwalić się bardzo długą historią sięgającą nawet końcówki XIX wieku!
– To właśnie tego okresu dotyczą początki gospodarstwa. Jesteśmy już czwartym pokoleniem, które gospodaruje w tym miejscu. Przejąłem gospodarstwo w 1989 roku, kiedy byłem jeszcze kawalerem. Ale największy rozwój nastąpił, kiedy byliśmy już razem z żoną – opowiada Paweł Grześkowiak.

Historia gospodarstwa na pewno będzie jeszcze trwała. Już teraz jego współwłaścicielem jest syn pana Pawła, który również rozpoczął już współpracę z doradcami Agraves. Dzięki wsparciu zespołu Agraves otrzymał on premię dla młodych rolników.
– Kolejne pokolenie już się szykuje. Ważne, aby ciągłość gospodarstwa została zachowana. Syn jest w pełni zaangażowany w prowadzenie gospodarstwa – mówi rolnik.
Współpraca z Agraves
Paweł Grześkowiak jest jednym z rolników, którzy współpracują z doradcami Agraves od samego początku. Wszystko zaczęło się w 2002 roku.
– Chcieliśmy wtedy kupić ciągnik. Przyjechał do mnie pan Mikołaj, szef Agraves, który powiedział, że można skorzystać z funduszy z programu SAPARD. Wtedy nawet nie wiedziałem, że są takie fundusze. Powiedziałem, że próbujemy i albo się uda albo nie. Od tego czasu zaczęliśmy wymieniać park maszynowy na nowy – wspomina Paweł Grześkowiak.
Od tamtego czasu rolnik nieprzerwanie też współpracuje także z Agraves w zakresie pozyskiwania dotacji oraz prowadzenia księgowości i rachunkowości w gospodarstwie.
Doradcy Agraves pomogli odzyskać VAT
To właśnie w sprawach księgowych doradcy Agraves pomogli w rozwiązaniu bardzo skomplikowanej sytuacji.
– Zakupiliśmy maszynę i zorientowaliśmy się, że na fakturze pojawił się błąd. Skutkiem tego był brak możliwości zwrotu VAT, dlatego chcieliśmy skorygować fakturę. Wiedzieliśmy, że jest to możliwe, ale w Urzędzie Skarbowym powiedziano nam, że nie da się nic zrobić – opowiada Paweł Grześkowiak.
– W ramach współpracy pomogliśmy panu Pawłowi. Nasz zespół księgowy i prawny doprowadził sprawę do szczęśliwego zakończenia – mówi Martyna Pawlak, księgowa w zespole doradców Agraves.
– Firma Agraves była jedyną, która była w stanie zrobić coś w tej kwestii. Cała historia zakończyła się zwrotem VAT – kończy Paweł Grześkowiak.
Zapoznajcie się z naszymi wszystkimi usługami oraz
odwiedzajcie nasze profile w mediach społecznościowych!

